INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2013

Dystans całkowity:330.20 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:12:08
Średnia prędkość:27.21 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:55.03 km i 2h 01m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
51.51 km 0.00 km teren
01:53 h 27.35 km/h

Wtorek, 19 listopada 2013 | Komentarze 0

Wstałem dość późno, bo była 11:30. Ale tak to jest jak się ciśnie na nocnej zmianie. Bardzo ładne słoneczko z początku dnia i temperatura około 8*C skutecznie dodała kopa, by się ruszyć. Ale z biegiem kilometrów Słońce zachodziło za chmury i robiło się coraz chłodniej. Generalnie jechało się bardzo dobrze, jedynie przeszkadzał upierdliwy wiatr z południa. Najważniejsze, że się ruszyłem, a teraz pora wyruszać do pracy. No cóż, takie życie :)











MXS: 39,96km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
50.79 km 0.00 km teren
01:53 h 26.97 km/h

Niedziela, 17 listopada 2013 | Komentarze 0

Ciemno, zimno i w ogóle nie zachęcająco. Może tylko jedno na plus - było sucho, choć po wczorajszych mgłach z rana było wilgotno. Temperatura trzymała się w granicach 3 - 4*C, jeszcze do tego dość silny wiatr z zachodu. No i zero Słońca. Trasa to standardowa rundka przez Krężnicę Jarą, Nowiny, Tuszów, Jabłonnę i przez Prawiedniki z powrotem nad Zalew, na ścieżki rowerowe do domu. Miało wyjść trochę mniej kilometrów, ale się rozpędziłem i te pięć dych pocisnąłem ;)





MXS: 35,76km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
51.02 km 0.00 km teren
01:56 h 26.39 km/h

Piątek, 15 listopada 2013 | Komentarze 0

Pod koniec roku wziąłem się trochę za robotę i zacząłem więcej jeździć niż w tak zwanym sezonie :) Plany były ambitne. Dwie godziny na świeżym powietrzu. Zrealizowałem to praktycznie w stu procentach ;) Fajna pogoda, ale gdy tylko Słońce chowało się za horyzont robiło się strasznie zimno. Łapy odmarzały, za słabe rękawiczki wziąłem. Jak wyjeżdżałem było 5*C, a jak wróciłem zaledwie 2*C. Bezchmurne niebo, ful opcja Księżyc, czyli mróz się zapowiada. Wiaterek powiewał słabiutki z południowego-wschodu. Tak wskazywały dymy, a ja go czułem z każdej strony ;-P Powrót przy sztucznym oświetleniu. O dziwo w rowerze mam mocniejsze światła niż w samochodzie ^^.






MXS: 35,11km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
61.22 km 0.00 km teren
02:15 h 27.21 km/h

Poniedziałek, 11 listopada 2013 | Komentarze 1

Dzień Niepodległości, dzień wolny od pracy, ale nie od przyjemności ;) Nie miałem dzisiaj co prawda czasu zbyt wiele na jeżdżenie, ale udało się coś wykręcić. Żeby to się wszystko zrealizowało wyjechałem dość wcześnie. Już po 12 byłem po "zawodach". W moim przypadku był to bardzo wczesny trening ;) Pogodowo lepiej jak wczoraj. Nie padało, aż tak nie wiało, choć upierdliwie przeszkadzało. Było pochmurno, ciemno, czasami miałem wrażenie jakby chciało się przejaśniać. Temperatura to około 7*C. W tych warunkach już musiałem użyć rękawiczek pełnych i czapki zimowej.











MXS: 34,18km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
54.19 km 0.00 km teren
01:58 h 27.55 km/h

Sobota, 9 listopada 2013 | Komentarze 0

Zrobiło się już całkowicie jesiennie. Aura typowo listopadowa i czemu tu się dziwić. Było całkiem ciepło jak na tą porę roku. 11*C, wiatr zachodni, który momentami wiał bardzo silnie i okresowe opady mżawki. Jest to aura, która każdemu rowerzyście przypadnie do gustu. Tym bardziej, że paradoksalnie im gorsze warunki tym każdy kilometr przejechany na rowerze cieszy bardziej niż w tych bardzo komfortowych słonecznych dniach :) Przynajmniej ja tak mam ;) Trasa to typowa pętelka gdzieś na południe od Lublina.








MXS: 47,43km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
61.47 km 0.00 km teren
02:13 h 27.73 km/h

Niedziela, 3 listopada 2013 | Komentarze 0

Dopiero o 16 miało zacząć padać, no tak według ICM :) Zwlokłem więc tyłek z łóżka przebrałem się i ruszyłem pojeździć sobie po okolicach. W zamiarach było zrobienie takiej naprawdę długiej trasy, ale wyszło jak wyszło. Miałem problemy z oponą. Trochę się rozdarła, chyba ze starości ;-P i przebiła mi się dętka tuż przed Piotrkowem. Bałem się wymieniać dętkę, bo jakbym zdjął oponę to prawdopodobnie bym jej nie nałożył. Dzięki temu poćwiczyłem nie tylko mięśnie nóg, ale i rąk. Co 2 km stawałem i dopompowywałem. I tak przez 25 km ^^ Upierdliwa taka jazda jak cholera. No ale obyło się bez wzywania pomocy ;-] Jakoś dojechałem do domu. Teraz czeka mnie wydatek na nowe opony, no i coś z hamulcami tylnymi muszę zrobić. Tak czy owak teraz rower trzeba przejrzeć pod względem technicznym. Ale opanuje się to w mgnieniu oka. Przynajmniej takie są założenia ;) Pogodowo nie było źle, jeszcze dość ciepło, jakieś 13*C, silny wiatr i pochmurno. I tak jak ICM przewidywał zaczęło padać po 16 ;-)








MXS: 41,76km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km