INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2015

Dystans całkowity:1012.62 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:39:52
Średnia prędkość:25.40 km/h
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:44.03 km i 1h 44m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
31.17 km 0.00 km teren
01:14 h 25.27 km/h

Sobota, 31 stycznia 2015 | Komentarze 1

No to się porobiło. Śnieg w styczniu? :-P Ostatnio to rzadkość i niektórych zaczyna dziwić czy nawet zaskakiwać :D Cały miesiąc praktycznie sucho i przyjemnie, a ostatniego dnia miesiąca musiało się to zmienić. Ale tragedii nie ma. To co spadło to zaraz stopniało tworząc od groma wody na asfaltach. Temperatura oscylowała w granicach 1*C, ale już pod wieczór było 0*C. Oprócz tego syfu wkurzał dość upierdliwy wiatr z zachodu. Trasa to krótka pętelka przez Prawiedniki i Głusk.






MXS: 35,76km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
52.93 km 0.00 km teren
02:00 h 26.46 km/h

Piątek, 30 stycznia 2015 | Komentarze 0

Późno dzisiaj jeździłem. Jakoś po wczorajszej nocnej zmianie ciężko mi się było dobudzić. Ale piękna słoneczna pogoda zachęcała do jazdy. Tyle, że tego Słońca za wiele nie doświadczyłem. Szybko zrobiło się ciemno. Podczas jazdy ciągle wiał silny wiatr z południowego-wschodu, a temperatura oscylowała w okolicach 2*C. Chyba zmiana aury nadchodzi, bo ciśnienie niskie.





MXS: 38,62km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
25.70 km 0.00 km teren
01:01 h 25.28 km/h

Środa, 28 stycznia 2015 | Komentarze 0

W cywilnych ciuchach, z plecakiem jeździłem załatwić jedną sprawę. Pojechałem naokoło trochę co by kilometrów trochę doszło. Pogoda całkiem ok. Temperatura 2*C, trochę wiatr dokuczał z zachodu no i padał jakiś taki śnieżek.





MXS: 37,14km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
51.74 km 0.00 km teren
02:06 h 24.64 km/h

Wtorek, 27 stycznia 2015 | Komentarze 2

Wreszcie zrobiło się sucho na ulicach. Ale co z tego jak z moich klocków hamulcowych zostały tylko resztki :-P Muszę znaleźć takie, które wytrzymują różne warunki, a nie tylko suche asfalty :-) Dzisiaj pojeździłem sobie po mieście w różnych celach. A żeby nie było smutno to też pojechałem sobie naokoło co by kilometrów trochę nakręcić :) Pogoda nie była zła, 1*C, trochę silniejszy wiatr okresami wiał z południa i nic nie padało. Dzień staje się wyraźnie dłuższy i to jest dobra informacja :)







MXS: 38,24km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
50.11 km 0.00 km teren
01:53 h 26.61 km/h

Niedziela, 25 stycznia 2015 | Komentarze 0

Słońca jak nie było tak i nie ma. Ciemno, deszczowo, temperatura około 2*C no i wiatru praktycznie nie było. Po wczorajszej wymianie klocków hamulcowych śladu nie ma. Znowu trzeba je wymieniać. Starły się na drobny mak. Rower też cały zasyfiony. Jak tylko będzie sucho podjadę z nim na myjnię. Teraz musi jakoś wytrzymać ten trudny czas :)





MXS: 47,43km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
51.24 km 0.00 km teren
02:05 h 24.60 km/h

Sobota, 24 stycznia 2015 | Komentarze 1

Cały dzień beznadziejna pogoda. Padało, mżyło i cholera wie co jeszcze. Postanowiłem, że ruszę tyłek na rower dopiero nocą. Celem było dopingowanie "swoich" podczas zawodów z cyklu Trzecia Dycha do Maratonu. Start owej imprezy godzina 22:00. Trochę się spóźniłem, ale dogoniłem ich na trasie. Pojeździłem sobie z ekipą biegaczy po czym wróciłem do domu. Chęć naszła mnie na 50 km. No to heja po miejskich ulicach w strugach deszczu. Wiatru praktycznie nie było, a temperatura sięgała około 1*C.





MXS: 39,61km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
30.19 km 0.00 km teren
01:08 h 26.64 km/h

Piątek, 23 stycznia 2015 | Komentarze 0

Znowu przed pracą chciałem sobie pojeździć. Dlatego trzeba było wstawać rano. A za oknem nieciekawie. Ciemno, szaro, mgliście, dżdżysto, 1*C i lekki wiaterek z południowego-wschodu. W planach była godzina jazdy, na więcej nie było czasu.






MXS: 34,18km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
31.09 km 0.00 km teren
01:09 h 27.03 km/h

Wtorek, 20 stycznia 2015 | Komentarze 1

Zmianę w tym tygodniu mam taką, że nie ma czasu na jazdę. Cały dzień spędza się w robocie, a w chacie się tylko śpi. Dlatego by pocisnąć sobie parę kilometrów musiałem rano wstawać. Pojechałem sobie krótką pętlę po okolicy. Pogodowo szaro, buro i ponuro, od czasu do czasu jakimś śnieżkiem popadało no i temperatura około 0*C. Wiatr południowo-wschodni. Tyle co zdążyłem wrócić do domu, posiedziałem godzinę i do pracy.





MXS: 35,11km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
50.34 km 0.00 km teren
01:52 h 26.97 km/h

Niedziela, 18 stycznia 2015 | Komentarze 0

No i masz ci los. Rozpieprzyła się pogoda. Czemu akurat w niedzielę? A no dlatego żeby siedzieć w chacie i darować sobie pociskanie na rowerze. Nawet już miałem zostać w czterech ścianach i odpocząć po dość udanym pod względem rowerowym tygodniu. Jednak jakiś diabeł podkusił mnie i cholera powlokłem się na rower. To co, że coś tam padało. Nawet śnieg z deszczem nie straszny :-P Kuźwa coś mnie uzależnienie zaczyna brać od tych dwóch kółek. Jak za dawnych dobrych czasów kiedy to kilometry waliły drzwiami i oknami. A co do pogody to 2*C, lekki wiatr z północnego-zachodu i mokro. I tak to by wyglądało w paru zdaniach. Następny tydzień to badziewna zmiana i pojeździć nie będzie kiedy. A szkoda.






MXS: 36,10km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
81.80 km 0.00 km teren
03:01 h 27.12 km/h

Sobota, 17 stycznia 2015 | Komentarze 0

Pierwszy wolny dzień weekendu :) Ale napisałem. Z reguły weekend zawsze jest wolny, ale trafiają się wyjątki. Czasem trzeba pójść do roboty, zresztą masa ludzi ma weekendy pracujące. Tyle, że ja nie o tym przecież. Sobotę wykorzystałem rowerowo. Myślę, że na maksa, bo w styczniu taki dystans i przy braku formy. Trasa bardzo fajna, dobre asfalty i przepiękna widokowo. A krajobrazy nie przypominają tych styczniowych. Trzeba się cieszyć. Pogoda iście wiosenna. Temperatura powyżej 8*C, Słoneczko i tradycyjnie silny wiatr z południowego-zachodu. Jutro ma się popsuć trochę aura. Może też się jutro gdzieś na krótko wyjdzie na rower :) Zobaczymy.








MXS: 40,30km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km