Kresy wschodnie z RL

INFO:

Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.

Więcej o mnie.

Ratuj swoją okolicę:

Było, minęło:

2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

SAMI SWOI:

Agenciara
Azbest87 :)
DARIUSZ79
Dj_Wiro
Kuczy
Michros
Mlynarz
Patolog
Pixon
Sebol
verbcd

LINKI:

http://sq8mxr.xon.pl

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

ARCHIWUM BLOGA:

Dane wyjazdu:

308.19 km 0.00 km teren

11:38 h 26.49 km/h

Sobota, 18 sierpnia 2018 | Komentarze 0

Początek urlopu zacząłem z grubej rury. Razem z Rowerowym Lublinem pojechaliśmy na rundę po kresach wschodnich. Pogoda sprzyjała. Średnia temperatura wynosiła 22*C. Wiało słabo z kierunków wschodnich i północno-wschodnich. Towarzystwo dopisało. Na trasie też wiele atrakcji było. Na 105 km w miejscowości Kukawka zatrzymaliśmy się u teściów kolegi Tomka. Tam zjedliśmy co nieco i pojechaliśmy dalej. W Hrubieszowie postanowiliśmy się też na chwilę zregenerować. Potem obraliśmy kierunek Zosin i ruszyliśmy na Dorohusk po drodze oczywiście zatrzymując się u Radka na ranczu. Tam mnóstwo jedzenia i ciasto (szarlotka). Niestety dalej nie było już chęci do jazdy po tym jak człowiek poleżał, pojadł i zrelaksował się. Z Dorohuska polecieliśmy na Chełm. W Chełmie drogi fatalne. Dalej kierunek na Piaski i do Lublina.

MXS: 52,9km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.

Kategoria Powyżej 100km, Powyżej 50km

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!