Pojeżdżone

INFO:

Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.

Więcej o mnie.

Ratuj swoją okolicę:

Było, minęło:

2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

SAMI SWOI:

Agenciara
Azbest87 :)
DARIUSZ79
Dj_Wiro
Kuczy
Michros
Mlynarz
Patolog
Pixon
Sebol
verbcd

LINKI:

http://sq8mxr.xon.pl

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

ARCHIWUM BLOGA:

Dane wyjazdu:

54.81 km 0.00 km teren

02:36 h 21.08 km/h

Niedziela, 17 stycznia 2010 | Komentarze 2

Choć wiało dość mocno wyszedłem na małą przejażdżkę rowerową po okolicach. Dzień ogólnie nie był aż taki mroźny jak wczoraj, termometr pokazywał -3*C. Słońca nie było w ogóle.

Nałożyłem dwie pary rękawiczek i pojechałem jak zwykle na południe drogą na Biłgoraj. Odcinkami wiatr wiał bardzo mocno, prędkość utrzymywałem od 16km/h do 18km/h. Jakoś topornie mi było utrzymać aerodynamiczną pozycję :D Wracając do trasy, jechałem tą drogą aż do Piotrkowa (pas wolnego ruchu skuty lodem, więc głównym pasem sunąłem). W Piotrkowie skręciłem w prawo na kierunek Bychawa. Tam boczny wiatr i śnieżne zaspy aż do drogi na Lublin <> Bychawa. Zresztą tam też spore zaspy z nawianego śniegu z pól się utrzworzyły. Do domu wróciłem przez Zemborzyce i ulicami miasta tak jak zwykle to robię :)

"Pół dnia" mi zleciało na świeżym powietrzu :) Dotleniłem się troszkę i teraz mogę iść spać, czekając na nowy tydzień. Znowu zacznie się zamulanie na polibudę i z powrotem. Żeby jeszcze dystans, który pokonuję zazwyczaj w dwie strony był w jedną stronę ;) To przybyłoby trochę km.

MXS: 35,0km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.

Kategoria Powyżej 50km

Komentarze

De5troy3r | 20:26 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj Dobra rozkmina! To od dzisiaj [HOT!] szukam dziewczyny, która mieszka 30km od Lublina :D [/HOT!]

Pozdrawiam,
Piotrek.

kundello21 | 19:23 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj Wystarczy poznać dziewczynę która mieszka gdzieś daleko, a masz wtedy dwa domy i można śmigać dalekkooo:D

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!