INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Dane wyjazdu:
30.05 km 0.00 km teren
01:26 h 20.97 km/h

Poniedziałek, 15 marca 2010 | Komentarze 2

Słów brak na to co dzieje się w pogodzie. Śnieżyce w nocy, a w konsekwencji bardzo ciężkie warunki na drogach. Rano jak jechałem na polibudę to był istny hardkore. Ślizgawica niesamowita. Początkowo trzymałem się dzielnie na rowerze. Na skrzyżowaniu Nadbystrzycka i Zana to był istny taniec na lodzie z udziałem widzów siedzących w autobusie na pasie obok. Generalnie rzecz biorąc wypierdzieliłem się na oczach ludzi. Taki pr0, a jeździć nie umie :D No cóż wstałem szybko, wszystko OK i kontynuowałem dzielnie jazdę. W drodze powrotnej nie było już lodu, ale za to powódź. Z butów to aż mi się przelewało :D. Drugi raz jak jechałem na polibudę było już w miarę ok, tzn. mniej wody. Zajechałem jeszcze do sklepu rowerowego po nowy napinacz do mojego starego ROMETA. Wieczorem to już totalny luz na drogach. Zero wody, bo minusowa temperatura. Jak jutro znowu się to powtórzy to nie wyjeżdżam na drogi :D Poczekam aż się to wszystko roztopi :)




MXS: 35,0km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km



Komentarze
De5troy3r
| 19:27 czwartek, 18 marca 2010 | linkuj Mogło być, ale to, że się wyglebiłem to już świadczy o tym, że za dobrze nie było :-P

Pozdrawiam,
Piotrek.
kundello21
| 09:11 czwartek, 18 marca 2010 | linkuj Mogło być gorzej:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!