No to co? Zaczynamy kolejny

INFO:

Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.

Więcej o mnie.

Ratuj swoją okolicę:

Było, minęło:

2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

SAMI SWOI:

Agenciara
Azbest87 :)
DARIUSZ79
Dj_Wiro
Kuczy
Michros
Mlynarz
Patolog
Pixon
Sebol
verbcd

LINKI:

http://sq8mxr.xon.pl

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

ARCHIWUM BLOGA:

Dane wyjazdu:

43.46 km 0.00 km teren

02:05 h 20.86 km/h

Wtorek, 1 stycznia 2008 | Komentarze 7

No to co? Zaczynamy kolejny rok rowerowy. Najbardziej szkoda tego wykresu, wyglądał naprawdę pr0. Teraz trzeba od nowa pracować na to wszystko, tak samo button rowerowy, średnia roczna, średnia na wycieczkę, średni dystans miesięczny. "Jak iść do przodu, by w kółko się nie kręcić?" :-P

Wraz z nadejściem 2008 musiało się coś zmienić. Tak się właśnie stało. Krajobrazy przykrył śnieg, na drogach sól, która niszczy mój napęd i moją stalową ramę :( Ale cóż zrobić, taka karma :) Dzisiaj jak zwykle wyjechałem drogą na Biłgoraj. Dojechałem do Jabłonnej i tak skręciłem na Wierciszów. Jak ja dawno tamtędy jechałem. Zresztą pokierowałem się tamtą trasą, ponieważ śnieg z solą leżący na pasie wolnego ruchu delikatnie mówiąc wkur... mnie. Tak mi ten shit zapchał zębatkę, że nie mogłem przeżucić biegu, więc całą trasę przejechałem na jednym przełożeniu :)

Jak już wróciłem do domu to szczotką ryżową pozbyłem się soli zmieszanej z błotem pośniegowym. Oczywiście wszystko wywaliłem na ulicę, no bo trzeba chronić trawniki, krzewy, drzewa ;)

MXS: 27,2km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.

Kategoria Poniżej 50km

Komentarze

Mlynarz | 02:55 czwartek, 3 stycznia 2008 | linkuj Mi też tęskno za batonem :D
Ale jest tak jak mówisz... trzeba pracować nad nowym! :)

No to do roboty! hehe

To będzie dobry rok!

Aga | 22:41 wtorek, 1 stycznia 2008 | linkuj hehe wywaliłeś wszystko na ulicę i teraz podobno zrobił się tam wielki korek, jakaś zaspa podobno powstała ;))))))
ale u Ciebie śniegu, skąd Ty go tyle masz, pożycz trochę :)
oj tak nie ma to jak ridding na świeżym powietrzu :)

Również pozdrawiam i życzę sukcesów w nowym 2008 roku i żeby się udało dopiąc dyszki w kilometrażu :)

Darecki | 21:40 wtorek, 1 stycznia 2008 | linkuj Normalnie na ostatnim zdjeciu jakbym widział siebie - "identico" żółty kubraczek i niebieski plecak - jestem w szoku :-)
Noworoczne pozdrowionka :-)

Darecki | 21:37 wtorek, 1 stycznia 2008 | linkuj Noworoczne pozdrowionka :-)

azbest87 | 19:04 wtorek, 1 stycznia 2008 | linkuj A ja dzisiaj załatwiłem przerzutkę z tyłu;/ i musiałem wracać z buta ponad 6km przez nie odśnieżone miasto:/
Pech na początek roku- a jutro mam rozkręcać cały rower i ma dostać nowe części (w tym przerzutkę;P) -stara wiedziała kiedy się rozpaść;D
Pozdro!

Boo | 18:00 wtorek, 1 stycznia 2008 | linkuj Po stanie tych dróg widać, że nagły i niespodziewany atak zimy znów zaskoczył biednych drogowców ;)

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!