INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Dane wyjazdu:
41.45 km 0.00 km teren
01:47 h 23.24 km/h

Czwartek, 20 marca 2008 | Komentarze 5

Czyżby dzisiaj był pierwszy dzień wiosny? Jakoś nie jestem co do tego faktu przekonany. Szczególnie dlatego, że zrobiło się biało i co jakiś czas dopaduje mi tego białego.

A co tam, biały mi nie przeszkadza na tyle, aby nie wyjechać i krótko sobie pokręcić. Trasa to standardowa pętelka przez Tuszów. Najbardziej żałuję tego, że nie mogłem zabrać ze sobą aparatu fotograficznego. Poprostu po wczorajszym foceniu akumulatory były już słabe, bo dawno je ładowałem, a co gorsza teraz zapomniałem ich wsadzić do ładowarki. Zrobiłem to przed samiutkim wyjazdem :-/. Skleroza! :D A było co focić, piękne czarne chmury i niezwykle silna śnieżyca to jedno z nielicznych atrakcji hyhy, może jutro, podobno historia lubi się powtarzać.

Ja jednak wolałbym żeby się ona nie zapętliła i mam cichą nadzieję na przerwanie tej pętli. To tak jak w informatyce, jeżeli źle zaprogramujemy pętlę to od razu program nam się zawiesza :D Ale sypnąłem porównaniem, takim poetyckim hehe.

MXS: 31,5km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km



Komentarze
sebol
| 22:07 czwartek, 20 marca 2008 | linkuj oby ta pogoda szybko znikłą z naszej Polskiw tym roku i tak o wiele za duzo sniegu było:P, no ale jak słychac słowo wiosna to odrazu lepiej oby jak naszybciej nastała pogodowo ;)

pozdrower

Seba ;)
azbest87
| 21:51 czwartek, 20 marca 2008 | linkuj Dzisiaj jest pierwszy dzień wiosny astronomicznej, a jutro kalendarzowej:D i mam nadzieję że jutro jednak historia się nie powtórzy i nie będzie sypało..
Pozdro!
lukasmako
| 21:48 czwartek, 20 marca 2008 | linkuj brawoooooooooooooooooooooooooooo za odwagę ja w ta breję nawet nie mam zamiaru rowerku pakować już mam dość tego zimowiego syffu :)
Pozdrawiam :)
De5troy3r
| 20:48 czwartek, 20 marca 2008 | linkuj Jutro powiadasz? hmm...no właśnie, bo cały czas mi się to jakoś niezgadzało xD

Pozdrawiam,
Piotrek.
Matems | 20:45 czwartek, 20 marca 2008 | linkuj to chyba jutro :D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!