INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Dane wyjazdu:
77.98 km 0.00 km teren
02:58 h 26.29 km/h

Piątek, 28 marca 2008 | Komentarze 6

Wiosna się zrobiła na całego. Słoneczko co prawda nie operowało pełną mocą, ale było bardzo przyjemnie. Temperatura wyskoczyła powyżej 10*C. Jak wstałem rano, to nie było mrozu, byłem zszokowany.

Początek zaczął się kręceniem na Politechnikę na wykładzik. Dowiedziałem się wielu praktycznych rzeczy dotyczacych programowaniu w Delphi, zrozumiałem pewne rzeczy, więc moge już dokończyć swoje dzieło programistyczne ;-) Po przyjechaniu do domu, chciałem jak to zwykle szybko zmienić rowery, ale miałem gości. Zostałem w domu, by im towarzyszyć, co się przełożyło na późniejsze wyjechanie z domu. Dobrze, że w ogóle pojechałem, bo czułem potrzebę rozgrzać, przygotować mięśnie do weekendu. Trasa to pętelka przez Chmiel. Najgorsze, że jakiś owad wpadł mi do oka i mnie cały czas bolało i boli. Nie wziąłem okularów, cholerka zapomniałem.

Ciekaw jestem jak będzie jutro. Ma być super i według ICM jakiś deszczyk ma się pojawić w godzinach popołudniowych. Mam nadzieję, że się te prognozy nie sprawdzą.








MXS: 41,38km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km



Komentarze
Jurek S | 16:16 sobota, 29 marca 2008 | linkuj To mi się podoba. Mało gadania, dużo jeżdżenia. Jak zauważyłeś na naszym forum sporo osób zapowiada się na jeżdżenie, ale jak na razie nic z tego nie wychodzi. A propos owadów. Kiedyś kawałek muszki tak mi utkwił w oku, że po tygodniu musiałem przeprosić się z okulistką. Ale może nie będzie źle
Mlynarz
| 23:59 piątek, 28 marca 2008 | linkuj Kij z owadem! Do jutra umrze i przestanie Cię boleć oko. ;)
Nieźle Piotruś! Miałeś gości, byłeś na uczelni, a jeszcze zdążyłeś natrzaskać tyle kilometrów!
To bardzo pozytywne. :)

Pozdrawiam!
sebekfireman
| 20:22 piątek, 28 marca 2008 | linkuj Te Twoje tereny są tak charakterystyczne że wystarczy że spojrzę na zdjęcie i już wiem czyj to profil :)
azbest87
| 20:06 piątek, 28 marca 2008 | linkuj Mnie też raz coś tak załatwiło- później dwa dni mnie oko bolało:///
Widzę że jeszcze trochę śniegu leżało na polach..
Pozdro!
vanhelsing
| 19:16 piątek, 28 marca 2008 | linkuj Fajna czapa :] Też tak robię, że wkładam czapkę i słuchawki :P Fajnie się wtedy jedzie, przy basssach można popirdzielać szybciej :D

Ten weekend coś czuję, że u wielu będzie owocował w sety :]

Pozdro :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!