INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2013

Dystans całkowity:130.53 km (w terenie 12.00 km; 9.19%)
Czas w ruchu:06:18
Średnia prędkość:20.72 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:26.11 km i 1h 15m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
30.38 km 0.00 km teren
01:34 h 19.39 km/h

Niedziela, 20 stycznia 2013 | Komentarze 0

Zima w całej okazałości. Śniegu nie brakuje. Nie brakuje go także na bocznych ulicach. Żeby było mało musi oczywiście być sporo lodu. Człowiek jedzie ciągle z myślą, że przytuli się do asfaltu, zacznie gryźć śnieg. Na szczęście cały czas ostrożnie, wolniutko i w skupieniu udało się uniknąć gwałtownej zmiany wysokości :) Ale generalnie nie ma co tragizować. Dopiero dowalić śniegu to ma przez najbliższe dni. Może znowu powrócą czasy, kiedy to zaspy będą wyższe ode mnie. Zobaczymy. Dzisiejsza pogoda to -3*C, wiatr z zachodu i pochmurno.












MXS: 26,5km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
34.24 km 0.00 km teren
01:40 h 20.54 km/h

Niedziela, 13 stycznia 2013 | Komentarze 0

Wczoraj dosypało śniegu, a dzisiaj wyżowo i słonecznie. Grzech trzymać tyłek w domu i grzać go gdzieś w kącie :) Wyciągnąłem swój sprzęt do zadań specjalnych i ruszyłem w śnieżną breję :)

Z początku miałem chęć ominąć jakoś tą cholerną solankę i pojechać w pole. Ale po ostatnich zmaganiach z terenem i porozwalanymi gruntowymi dróżkami postanowiłem jechać asfaltem, ale tym takim mniej odśnieżanym :) Udało się ominąć najgorszy syf jadąc gdzieś tam w okolicach Dominowa, Prawiednik i Nowin. Potem było już dobrze, ścieżka nad Zalewem i ulice miasta. Okazało się, że na ulicach też nie było wcale źle. Mało wody, mało brei. Może to przez pogodę i temperaturę. Było -4*C, lekki wiatr z północnego-wschodu i ful opcja słoneczna :)

Zrobiłem trochę zdjęć jak zwykle :) Na ostatnim widać typa, który wybrał się na trening biegowy w krótkich spodenkach. Szacun dla tego zawodnika, tylko szkoda stawów.










MXS: 31,9km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
24.09 km 12.00 km teren
01:21 h 17.84 km/h

Środa, 9 stycznia 2013 | Komentarze 0

Dobrze mi idzie :) Trzeci dzień z rzędu na rowerze :) Można powiedzieć, forma rośnie ^^ Wszystko za sprawą dość fajnej, lekko mroźniej pogody. Nie ma chlapy, można śmigać. Jeszcze dzisiaj lekko zaczęło wyglądać Słońce. To już w ogóle bajera. Niestety jednak nie wszystko było takie ach i och. W garażu czekała mnie niemiła niespodzianka. Mianowicie flak w szosówce. Nie chciało mi się wymieniać dętki tym bardziej, że czasu nie było. Wziąłem starego Rometa i pojechałem w stronę....lasu. Polami, co w moim przypadku jest rzeczą nienaturalną ^^ Przez pierwsze trzy kilometry polnej drogi mnie wytrzęsło, potem w lesie był totalny lodowy hardkore. Po co chodzić na łyżwy, na lodowisko? ^^ Wystarczy pocisnąć rowerem do lasu. Tam ścieżki pokryte są bardzo śliską warstwą lodu ^^ Oczywistą oczywistością było zaliczenie gleby. Można odnotować tę datę, bo to pierwsza i mam nadzieję ostatnia gleba w tym roku ^^ Powrót już utwardzoną ścieżką rowerową i ukochanymi asfaltami pośród samochodów ;) Trasy nie zamieszczam, bo nawet nie wiem jak jechałem :) GPS-a nie posiadam.










MXS: 32,6km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
26.56 km 0.00 km teren
01:00 h 26.56 km/h

Wtorek, 8 stycznia 2013 | Komentarze 2

Ależ regularny jestem ^^ Drugi dzień tygodnia i druga przejażdżka po okolicy ;) Nono czy to dobrze wróży? Okaże się pod koniec roku :) Jak na razie w lekkim -2*C mrozie pojechałem sobie na okoliczne wioski. Asfalt przyjemny suchy. Coraz więcej dziur się zaczyna pojawiać. Jedynie co przeszkadzał to dość mocno upierdliwy wiatr z południa. Cholernika czuło się na twarzy. Dlatego też krótko. Nie ma co się przemęczać. ^^






MXS: 34,48km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
15.26 km 0.00 km teren
00:43 h 21.30 km/h

Poniedziałek, 7 stycznia 2013 | Komentarze 2

Pierwsze kilometry w 2013 roku :) Jakoś ciężko się mi było zabrać za jazdę rowerem :) Ale w końcu udało się posadzić tyłek na siodełku :) Co prawda dzisiaj tylko po mieście, a konkretnym celem był sklep elektroniczny. Pojechałem po chyba najdroższe zakupy życia :) Kupiłem dziesięć rezystorów 1,2 k za bagatelną kwotę 50 groszy ^^ Samochodem nie opłacałoby mi się jechać :) Pogodowo -3*C, lekko padający śnieg i wiatr z północy. Na szczęście sucho :)



MXS: 30,4km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km