INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

SAMI SWOI:


Agenciara
Azbest87 :)
DARIUSZ79
Dj_Wiro
Kuczy
Michros
Mlynarz
Patolog
Pixon
Sebol
verbcd

LINKI:

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2014

Dystans całkowity:528.61 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:19:01
Średnia prędkość:27.80 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:66.08 km i 2h 22m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
102.92 km 0.00 km teren
03:47 h 27.20 km/h

Środa, 20 sierpnia 2014 | Komentarze 0

No to sobie dzisiaj pojeździłem łącząc pożyteczne z przyjemnym. Załatwiłem parę spraw, a przy okazji zrobiłem dość pokaźny dystans. Najpierw pojechałem do szpitala w Łęcznej, by tam zrobić prześwietlenie płuc, które jest mi potrzebne do badań okresowych. Potem pojechałem do fabryki dostarczyć podpisane badanie. Jakoś dziwnie człowiek się czuje na urlopie w fabryce :-D. W tamtą stronę jazda główną trasą nr 82, a powrót mordęga pod silny wiatr bocznymi dróżkami. Zapociłem się jak dzika świnia. Ostatni raz biorę plecak na tak duży dystans.




MXS: 37,50km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 100km, Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
68.98 km 0.00 km teren
02:30 h 27.59 km/h

Poniedziałek, 18 sierpnia 2014 | Komentarze 0

Z samego rana parę kilometrów machnąłem jeżdżąc po mieście w różnych sprawach. Na początku dnia słonecznie, aczkolwiek bardzo wietrznie. Potem popołudniu postanowiłem trochę się rozluźnić i pocisnąłem sobie lekko po okolicach. W sumie wyszło mi prawie 70 km. Wieczorem zbierało się coraz więcej chmur, ale wiatr nie odpuszczał. Na szczęście dzisiaj było już cieplej i co najważniejsze sucho ;)






MXS: 38,62km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
79.58 km 0.00 km teren
02:51 h 27.92 km/h

Niedziela, 17 sierpnia 2014 | Komentarze 0

A miała być taka piękna niedziela. Z początku jak wstałem Słońce świeciło dość ostro. Temperatura lekko przekroczyła 20*C, wiał dość silny zachodni wiatr. Dlatego też apetyt na trzycyfrowy wynik był duży. Już w Piotrowicach moje plany szybko się zweryfikowały. Poszła solidna zlewa. Na szczęście dość szybko przestało padać. Ujechałem jakieś 10 km znowu dopadła mnie ulewa i tak od Zakrzówka do Starej Wsi wpadałem i wypadałem ze stref opadów. Jeszcze do tego kierowcy, którzy nie patrzą jak wyprzedzają. Wjeżdżając w koleiny pełne wody skutecznie dowalali wody na i tak mokre ciuchy. No niestety, mimo pustej drogi tak ciężko zjechać głębiej na przeciwny pas...Tak czy owak za Bychawą zrobiło się sucho, a jak się dowiedziałem w samym Lublinie tylko pokropiło ;-| Można się wkurzyć :) No ale odkąd pamiętam jest to standard :)







MXS: 44,14km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
51.99 km 0.00 km teren
01:48 h 28.88 km/h

Sobota, 16 sierpnia 2014 | Komentarze 0

Wstałem rano padało, potem się przejaśniło, później znowu padało. No to myślałem, że już w ogóle nie pojeżdżę. Tym bardziej, że dzień miałem dość aktywny samochodowo :) Ale jak już przyjechałem z wojaży to było dość późno i nie padało. Postanowiłem pojeździć trochę po okolicach. Zabrałem dobre oświetlenie i w drogę. Szybko się ciemno robi, dzień zdecydowanie jest coraz krótszy. Wieczory nie są ciepłe. Temperatura w granicach 15*C i lekki wiatr na szczęście nie sprawiły kłopotu w dość przyjemnej jeździe :)





MXS: 36,78km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
71.74 km 0.00 km teren
02:32 h 28.32 km/h

Piątek, 15 sierpnia 2014 | Komentarze 0

Czerwona kartka w kalendarzu to znak, że wolne od pracy. Jeszcze do tego piękna pogoda aż grzech było siedzieć w domu. Zabrałem więc rower na przejażdżkę po okolicznych wioskach. Jechało się bardzo dobrze, wręcz jazda szła jak z nut. Mimo wiatru dość szybko pokonywałem kolejne kilometry. Najbardziej zszokował mnie fakt, że od Chmiela do Czerniejowa zdarty całkowicie asfalt. Ciekawe za ile pojawi się nowiutka nawierzchnia po której będzie można się przemieszczać bez obawy, że wpadnie się w dziurę :-)









MXS: 42,52km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
63.72 km 0.00 km teren
02:22 h 26.92 km/h

Wtorek, 12 sierpnia 2014 | Komentarze 0

Oj coś się pochmurnie i tak dziwnie jesiennie zrobiło. Już pola prawie tracą żółty kolor, wiatr zrzuca z drzew pojedyncze liście, dzień krótszy i chłodniej się zrobiło niż ostatnimi dniami. No cóż już na wstępie ponarzekałem :) Jeśli chodzi o samą jazdę to wyszedłem na rower późnym popołudniem, pod sam wieczór. Niestety wcześniej nie dało rady, bo się chodzi do pracy. Dzisiaj znacznie ciężej się jechało, wiatr jakiś cholerny dokuczał no i nie miałem energii. Powrót przy sztucznym oświetleniu, jak napisałem na wstępie dzień zdecydowanie krótszy, jesień idzie...








MXS: 44,57km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km


Dane wyjazdu:
47.08 km 0.00 km teren
01:39 h 28.53 km/h

Poniedziałek, 11 sierpnia 2014 | Komentarze 0

Po robocie pojechałem się jak zwykle zrelaksować. Z początku grzało, więc nie wychodziłem z domu, bo temperatura sięgała powyżej 30*C. Wyjechałem wtedy gdy niebo zrobiło się ciemne :) Ale taktycznie daleko od chaty się nie oddalałem żeby w razie co wrócić. Jeździłem, jeździłem i w Prawiednikach, a raczej w Mętowie zaczęło ostro wiać. Obejrzałem się za siebie, a tam niebo się otwiera, pioruny walą. No to nogi za pas i szybki powrót do domu :) Na szczęście nie padało, zmoknąć nie zmokłem, po prostu postraszyło i już. Taki wirtualny trener :) No i prawie 50 km zrobione :)





MXS: 37,14km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
42.60 km 0.00 km teren
01:32 h 27.78 km/h

Niedziela, 3 sierpnia 2014 | Komentarze 0

Rano wstawać się nie chciało, potem żar z nieba się lał, potem relacja Tour de Pologne i dopiero późnym wieczorem ruszyłem tyłek na przejażdżkę. Krótko, jakoś weny nie było, ale jechało się wspaniale :) Jutro znowu ma być gorąco, ale idę do pracy na cały dzień. Przy okazji odliczam dni do urlopu :)




MXS: 43,72km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km