INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Wpisy archiwalne w kategorii

Poniżej 50km

Dystans całkowity:29468.38 km (w terenie 691.06 km; 2.35%)
Czas w ruchu:1154:17
Średnia prędkość:24.89 km/h
Maksymalna prędkość:64.08 km/h
Suma podjazdów:41757 m
Maks. tętno maksymalne:229 (115 %)
Maks. tętno średnie:150 (75 %)
Suma kalorii:140376 kcal
Liczba aktywności:979
Średnio na aktywność:30.10 km i 1h 13m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
28.19 km 0.00 km teren
01:07 h 25.24 km/h

Środa, 7 stycznia 2015 | Komentarze 0

Po robocie postanowiłem ruszyć dupę na mróz :) Temperatura jeszcze mniejsza jak wczoraj. Termometr pokazywał -8*C i wiał znowu upierdliwy wiatr tym razem z południa. Jeździłem przy sztucznym miejskim oświetleniu. Po wczorajszych doświadczeniach założyłem dwie pary rękawiczek i pomogło. Jedynie lampka rowerowa przednia wymiękała. Szybko spadała pod wpływem mrozu pojemność akumulatorka i lampka gasła. Następnym razem muszę ją ubrać w jakąś skarpetę :D




MXS: 35,43km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
27.80 km 0.00 km teren
01:08 h 24.53 km/h

Wtorek, 6 stycznia 2015 | Komentarze 0

To od razu napiszę, że nie dałem rady z mrozem. Cholera, że nie pomyślałem o podwójnych rękawiczkach. Przy temperaturze -8*C i dość upierdliwym wietrze z północy powinno to być oczywiste. Ale k**a zmarzłem w łapy aż "miło" mi się zrobiło w ciepłej chacie jak ręce puszczały :-P Ból jak cholera. Na głupotę nie ma siły. Muszę znaleźć drugą parę cienkich rękawic, by do tych grubych wsadzić. Ogólnie gdyby nie to, nie zmarzłem jakoś zbytnio.





MXS: 45,89km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
34.76 km 0.00 km teren
01:28 h 23.70 km/h

Poniedziałek, 5 stycznia 2015 | Komentarze 0

Po robocie pokręciłem się po mieście. Miałem zrobić parę zakupów i inne tego typu popierdółki. Wiatr jeszcze o sobie dawał we znaki, aczkolwiek wydaje mi się, że jest on słabszy niż w poprzednich dniach. Temperatura około 0*C, od czasu do czasu jakieś słabe opady śniegu. Zresztą cholera wie co to było czy to śnieg czy grad śnieżny.





MXS: 38,24km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
26.41 km 0.00 km teren
01:10 h 22.64 km/h

Czwartek, 1 stycznia 2015 | Komentarze 0

Rozpoczynam właśnie kolejny rok rowerowych zmagań. Jest to także kolejny rok na bikestats. Dzisiaj skromnie w roztapiającym się powoli śniegu i w solance na ulicach. Temperatura około 2*C, wiatr z zachodu okresami wiejący dość silnie. Oczywiście zero Słońca, tylko mgły, a nawet lekka mżawka. A jakie plany na nowy rok? Hmm, chyba raczej tylko tyle żeby nie był gorszy od poprzedniego. Poprzeczki sobie nie podnoszę, bo nie ma sensu się rozczarować :-P






MXS: 31,0km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
25.87 km 0.00 km teren
01:16 h 20.42 km/h

Niedziela, 28 grudnia 2014 | Komentarze 0

Tak samo jak wczoraj, to znaczy ta sama pętla. Dzisiaj za to bardziej odczuwało się chłód. Wiał dość upierdliwy wiatr z północy. Z początku było około -6*C, natomiast jak wracałem po zmroku zrobiło się -10*C. Zaczyna mrozić. Może to i dobrze, bo wymrozi cały ten syf i oczyści powietrze.






MXS: 28,1km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
25.69 km 0.00 km teren
01:13 h 21.12 km/h

Sobota, 27 grudnia 2014 | Komentarze 2

No i popadało trochę śniegu, zrobiło się biało, czysto, chociaż na drogach posolone, czarno i syfiasto. Temperatura też zimowa, bo około -7*C. Wybrałem się dzisiaj do fryzjera, by obciąć włosy. Niestety fachowca od cięcia nożyczkami nie było. Dlatego też zrobiłem przy okazji krótką rundkę po okolicach. Musiałem jechać terenowym tłukiem. Jakoś nie mogłem się przyzwyczaić do szerokiej opony z przodu :-P Ale bez takiego roweru nawet nie byłoby mowy o jeździe. Boczne ulice oblodzone i trzeba mieć kawał gumy do utrzymania się w pionie ;)






MXS: 30,0km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
41.98 km 0.00 km teren
01:34 h 26.80 km/h

Niedziela, 7 grudnia 2014 | Komentarze 0

Po miesiącu niejeżdżenia, bo znowu brak czasu na aktywność rowerową dzisiaj postanowiłem to zmienić i się ruszyć. Przejazd kilku kilometrów dał mi wiele satysfakcji z tego, że wreszcie się przewietrzyłem. Pogodowo nie było najgorzej, pochmurno, ale sucho, temperatura około -1*C i lekki wiaterek wiejący z południowego-wschodu. Trochę zmarzłem w twarz, ale podobno wpływa to odmładzająco :-P Na trasach nawet kilku probikerów dało się zauważyć :)






MXS: 33,88km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
39.20 km 0.00 km teren
01:26 h 27.35 km/h

Środa, 24 września 2014 | Komentarze 0

Tradycyjnie przy sztucznym oświetleniu pozapierniczałem sobie rowerem. Najpierw krótko po mieście do paczkomatu odebrać przesyłkę, potem powrót na chatę i do rodziców przez Prawiedniki. Już po raz kolejny na szosę wyszedł mi łoś. Dobrze, że autem nie cisnąłem, blaszki by się pogięły. Noc bezchmurna, 4*C i sucho. Wiatr prawie w ogóle nieodczuwalny.






MXS: 36,10km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
17.18 km 0.00 km teren
00:41 h 25.14 km/h

Środa, 10 września 2014 | Komentarze 0

Komunikacyjnie po mieście. Najpierw pojechałem do siedziby Radia Lublin, tam odebrałem bilety na kabaret Limo, potem jeszcze do banku. Pogodowo trochę chłodniej i pochmurno. Wczoraj niby miało padać, ale nie padało, dopiero coś wieczorem pokropiło. Temperatura 20*C i lekko wiało.




MXS: 40,30km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km


Dane wyjazdu:
47.08 km 0.00 km teren
01:39 h 28.53 km/h

Poniedziałek, 11 sierpnia 2014 | Komentarze 0

Po robocie pojechałem się jak zwykle zrelaksować. Z początku grzało, więc nie wychodziłem z domu, bo temperatura sięgała powyżej 30*C. Wyjechałem wtedy gdy niebo zrobiło się ciemne :) Ale taktycznie daleko od chaty się nie oddalałem żeby w razie co wrócić. Jeździłem, jeździłem i w Prawiednikach, a raczej w Mętowie zaczęło ostro wiać. Obejrzałem się za siebie, a tam niebo się otwiera, pioruny walą. No to nogi za pas i szybki powrót do domu :) Na szczęście nie padało, zmoknąć nie zmokłem, po prostu postraszyło i już. Taki wirtualny trener :) No i prawie 50 km zrobione :)





MXS: 37,14km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Poniżej 50km