INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Dane wyjazdu:
51.40 km 0.00 km teren
02:17 h 22.51 km/h

Piątek, 21 listopada 2008 | Komentarze 1

Początek weekendu. Po całym tygodniu jeżdżenia po mieście musiałem się wybrać gdzieś poza jego obrzeża. Pogodowo było już lepiej niż wczoraj, kiedy to lało i wiało. Chociaż dzisiaj też mnie nieźle wyszmurgał wiatr i było znacznie przez to zimniej.

Zrobiłem kurs "pętlą złej pogody", czyli trasa, którą zawsze pocinam kiedy jest nieciekawie, zimno bądź mokro. Ścieżki wiodły mnie najpierw na Głusk, z którego to wyjechałem w Ćmiłowie. Potem to już prosto aż na Jabłonną. Tam też skręciłem w prawo na Tuszów. Cały czas pod wiatr aż do drogi Lublin >< Bychawa. Pojechałem sobie w stronę Bychawki, potem w prawo na Iżyce > Osmolice i powrót przez Żabią Wolę > Prawiedniki > Zalew do domu.

Trochę zmarzły mi ręce, a to znak, że idzie zima :-P Muszę wymyśleć jakieś sposoby na to żeby tak się nie działo. Na pewno nie pójdę na skróty i nie zakończę jazdy, będę szukał czegoś innego :)









MXS: 31,5km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km



Komentarze
sebol
| 22:47 piątek, 21 listopada 2008 | linkuj ja to na rowerze osatnio w sobote ;/ oj i szybko na powrót sie nie zapowiada
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!