INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Dane wyjazdu:
71.82 km 0.00 km teren
02:58 h 24.21 km/h

Niedziela, 10 czerwca 2007 | Komentarze 11

Rano silna burza co sprawiło, że zostałem w domu. Potem aż do południa ciągłe i rzęsiste opady deszczu i cały czas siedzenie w domu. Najgorsze było to, że nic nie zapowiadało poprawy. Ale wkońcu po południu tak o 14-stej zaczęło się niebo przecierać. Odżyły nadzieje na wyjazd ;) Po chwili wyciągnąłem sprzęt z garażu i wystartowałem. Warunki do jazdy dzisiaj były bardzo dobre, nie było za gorąco. Poniżej przedstawiam trase w zarysie, jej profil poprzeczny oraz kilka fotek.














MXS: 38,0km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.

PS. Przepraszam, że zmniejszam jakość zdjęć przy edycji, ale to ze względów ekonomicznych, poprostu żeby się stronka szybciej ładowała :)
Kategoria Powyżej 50km



Komentarze
De5troy3r
| 22:17 poniedziałek, 11 czerwca 2007 | linkuj kuczy Nie strasz :), a pozatym jest ryzyko jest zabawa, czy jak to ktoś kiedyś powiedział :), a pozatym forme trzeba budować na podjazdach, a nie tylko na zjazdach ;)

Pozdrawiam Was :)
verbcd
| 17:06 poniedziałek, 11 czerwca 2007 | linkuj kuczy wszystko sie zgadza z tym wjazdem i wyjazdem do Chodla ale naprawdę warto i zapraszam wszystkich, jak ktoś bedzie w Chodlu niech mi da znać wcześniej :)
kuczy
| 16:17 poniedziałek, 11 czerwca 2007 | linkuj No i od razu ostrzeżenie - do Chodla dużo łatwiej wjechać niż wyjechać (ach ta urokliwa dolina chodelki :P). No i gdzieś koło kościoła w zeszłym roku całkiem dobre lody kupiłem :D
Co do ostatniej fotki, faktycznie niezła :)
dzusii | 22:26 niedziela, 10 czerwca 2007 | linkuj U mnie wręcz przeciwnie, wczoraj i dziś rano w miarę, a po południu burza. Co mi skomplikowało moje skromne plany co do roweru ;/
Zgadzam się z przedmówcami, ze to ostatnie zdjęcie jest... wyjątkowe ;)
Trzymaj się Piotruś ;*
azbest87
| 21:45 niedziela, 10 czerwca 2007 | linkuj Podzielam zdanie Zielaka- chmury na ostatniej focie sa spoko:) Pozdro!
De5troy3r
| 21:31 niedziela, 10 czerwca 2007 | linkuj verbcd, jeżeli się nie mylę to za tydzień w niedziele są te zawody ;) A i dziękuję za zaproszenie napewno się tam zjawie ;-)

Pozdrawiam,
Piotrek.
verbcd
| 21:24 niedziela, 10 czerwca 2007 | linkuj De5troy3r, właśnie w tym miejscu na zalewem czesto są organizowane zawody biegowe w końcu z Chodla, zapraszam serdecznie do Chodla gdzie jest sporo szlaków rowerowych
pozdrawiam i życzę wiatru w plecy
De5troy3r
| 21:04 niedziela, 10 czerwca 2007 | linkuj verbcd Powiem szczerze w Chodlu rowerem nie byłem jeszcze :-), może wkótce się wybiore. Natomiast "blachosmrodem" kiedyś przyjechałem na zawody biegowe w Chodlu...bardzo fajna i wymagająca trasa muszę przynać przez piach...obok jakiegoś jeziorka ;)

Pozdrawiam.
verbcd
| 21:01 niedziela, 10 czerwca 2007 | linkuj witam
U mnie(w Chodlu) również rano niezła burza przeszła nio ale oczywiście tak jak u Ciebie około godziny 17 zaczęlo sie przejaśniać i wtedy wyskoczyłem na rowerek. Czy bywasz w mojej okolicy ??
zielak
| 20:32 niedziela, 10 czerwca 2007 | linkuj ostatnia fota robi wrażenie <woooooooooooooooow>

pzdr
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!