INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Dane wyjazdu:
101.34 km 0.00 km teren
03:39 h 27.76 km/h

Wtorek, 18 września 2007 | Komentarze 4

Grzechem byłoby siedzieć w domu w tak piękny i ciepły choć bardzo wietrzny dzień. Pierwszy raz od dłuższego czasu nałożyłem T-Shirt. Szkoda, że pogoda właśnie się psuje, dużo chmur i napewno będzie padać :( Szykuje się kolejny dzień siedzenia w domu. Dlatego dobrze, że zrobiłem sobie miłą wycieczkę w stronę Roztocza Zachodniego, piękne okolice! Nie miałem aparatu, bo całe miejsce zajęły mi batony ;) A też nie chciałem żeby rower był cięższy hehe. I tak w swoim życiu ojeździłem się dużo ważącym Rometem (20kg), teraz chcę czuć tą lekkość szosówki. Jedynym minusem są tamtejsze szosy, dziura na dziurze, a jak nie ma dziur to są hardkorowe łaty ;)

MXS: 48km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.


Komentarze
Mlynarz
| 20:25 czwartek, 20 września 2007 | linkuj Lion to mój ulubiony! :D
Poza tym wcinam Princessy i Snickersy, kiedyś też jadłem masę Picników :)

W ogóle... kocham słodycze!
De5troy3r
| 17:20 czwartek, 20 września 2007 | linkuj Mlynarz I było chłodno na drugi dzień, więc wszystko się sprawdziło :) A co do batonów, to lubię Lion, Snikers, ale ten ostatni wtedy kiedy nie jest gorąco :)

sebol I korzystam z pogody ;) mówisz, ze tam aż takie fatalne są? :)

Pozdrawiam,
Piotrek.
sebol
| 10:20 środa, 19 września 2007 | linkuj dobrze ze nie jezdziłem czasem kolarką w Kielcach, bo bys chyba zwątpił w dziury w wojewodctwie małopolskim i Slaskim nie jest lepiej z jazda dla rowerzystów ogólnie, no trzeba korzystać póki pogoda jeszcze jest ;)

pozdrawiam Seba
Mlynarz
| 00:57 środa, 19 września 2007 | linkuj "hardcorowe łaty" - dobre określenie na większość polskich dróg :)

Stówka poszła znowu u Ciebie - nie próżnujesz :D

Ty dziś śmigałeś w koszulce, a ja zmarzłem w bluzie :(
Wiatr wieje z zachodu, więc chyba jutro będziesz miał moją dzisiejszą pogodę u siebie hehe.

Na szczęście prognozy są dobre i od czwartku/piątku powinno być ciepło :)

Pozdrawiam!

p.s.
Co za batony wcinasz?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!