INFO:


avatar Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl

Ratuj swoją okolicę:



Było, minęło:


2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

Wykres roczny blog rowerowy De5troy3r.bikestats.pl

ARCHIWUM BLOGA:

Dane wyjazdu:
93.48 km 0.00 km teren
03:34 h 26.21 km/h

Czwartek, 22 listopada 2007 | Komentarze 5

Dzisiejszych część wykładów zamieniłem na kilometry. Po co marnować tak piękną pogodę. Słysząc, że ma się ona pogorszyć musiałem posunąć się do tak drastycznych kroków. Opuszczanie wykładów nie jest do mnie podobne, dlatego też jak wróciłem, pojechałem na chociaż jeden wykład ^^. Musiałem!

Moja aktywność na rowerze zaczęła się od przejazdu na rowerze szosowym. Przejechałem pętle przez Piotrków > Bychawę > Niedrzwice Dużą > Prawiedniki > Mętów i Lublin. Dystans tej pętli to 77,28km, który udało mi się przejechać w stosunkowo dobrym czasie 2:46, średnia wyszła około 28km/h. Bardzo przyjemna aura, nawet czasami robiło się gorąco, a było tylko 6*C ;) Jak to człowiek może się szybko przystosować do zimnych dni ;). Gdy przyjechałem to szybko się przebrałem, szybko też zmieniłem bike i pojechałem na ten jeden jedyny wykład. Żeby nie było, że się opierniczam :P

Teraz pora na odpoczynek i lukanie na mapę. Jutro przecież zaczyna się weekend, a do tego ma być piękna wiosenna pogoda, trzeba korzystać. Martwi mnie to, że coś mówią o załamaniu się pogody w następnym tygodniu, ale to po niedzieli :-P.








MXS: 41km/h

Pozdrawiam,
Piotrek.
Kategoria Powyżej 50km



Komentarze
Misieq
| 14:47 piątek, 23 listopada 2007 | linkuj Hehe . Nic dodać niż ująć :)
Prawdziwy kolarz
azbest87
| 20:03 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj Raz mi się udało utrzymać prawie 28 na 100 km, ale tobie na szosie jest łatwiej:)
Też będę musiał jutro trochę pojeździć- trzeba korzystać ze słoneczka:D ale na setkę raczej nie będę się szarpał...
Pozdro!
vanhelsing
| 19:45 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj Kurcze 28 na dystansie 70 km :D ja dzis ledwno co moglem utrzymac 27 na 40 km :P
ladny dystansik ;)
pozdro;)
Mlynarz
| 19:35 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj 28 km/h :D Ciebie już nigdy nie dogonię Mistrzu! :)

Ładnie u Ciebie, tak biało! :P Ale, jak to się stopi wszystko to będzie lipa! :D:D:D

Masz jutro wolny dzień?! To może razem pojeździmy?! :D Też mam wolne i ochotę na stówkę jeśli będzie pogoda!
Zapraszam do Wro! :D

p.s.
Nie chcę Cię podpuszczać, ale... ja bym na Twoim miejscu dociągnął do setki :D

Pozdrawiam!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!