Dzisiaj na maratonie Skandii.

INFO:

Ten blog rowerowy prowadzi De5troy3r z miasteczka Lublin. Mam przejechane 168867.60 kilometrów w tym 3102.67 w terenie. Jeżdę z prędkością średnią 26.77 km/h i się wcale nie chwalę.

Więcej o mnie.

Ratuj swoją okolicę:

Było, minęło:

2021:

2020:

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009 Nie prowadziłem bloga ;/

2008:

2007:

2006: Od września

WYJDŹ NA ROWER!

SAMI SWOI:

Agenciara
Azbest87 :)
DARIUSZ79
Dj_Wiro
Kuczy
Michros
Mlynarz
Patolog
Pixon
Sebol
verbcd

LINKI:

http://sq8mxr.xon.pl

MUZYKA:

WYKRES ROCZNY:

ARCHIWUM BLOGA:

Dane wyjazdu:

74.30 km 0.00 km teren

03:37 h 20.54 km/h

Niedziela, 20 maja 2007 | Komentarze 5

Dzisiaj na maratonie Skandii. Romecik spisywał się całkeim przyzwoicie, poza trzykrotnym spadnięciem łańcucha z tylnej zębatki ^^. Trasa wiodła przez narpawdę malownicze tereny. Tylko w jednym momencie trudno było ogladać podziwiać "landscape", bo tak się kurzyło, że ledwo było widać na 10m. Właśnie w tym kurzu spotałem Kuczego :), musze przyznać, że dobrze cisnął :). Prejechałęm dystans 65km w czase 2:59:14 i zająłem 172 pozycje na 233 startuących.

MXS: 49.0km/h

Kategoria Powyżej 50km, Zawody

Komentarze

Aga | 08:16 czwartek, 24 maja 2007 | linkuj Fantazyjne przymocowanie numerka, to antenka nadawcza? :D:D:D:D
Big gratulacje!! Naprawdę super prędkość a i wrażenia nie zapomniane co :) Ja jezcze nie miałam przyjemności jechać w tumanie kurzu i mam nadzieję że ten zachwyt nigdy mnie nie kopnie :D:D:D

De5troy3r | 21:46 poniedziałek, 21 maja 2007 | linkuj Tak jestem zadowolony, z miejsca, z udziału i dobrej zabawy :). Naprawde super impreza. "Takim rowerkiem na dość trudnej trasie..."^^ - jak to ktoś sobie żartował :D

Szkoda, że nie mam zdjęć, ale możesz sobie wejść na strone Skandia Maraton, tam jest galeria: [url]www.skandiamaraton.pl[/url].

Pozdrawiam,
Piotrek.

sebol | 22:17 niedziela, 20 maja 2007 | linkuj no gratki(cały tydzien odpoczynku), my akurat w bieszczady udezylismy ,maraton jest w Przemyślu ale raczej nie bede startował, nie co kontuzjowany jestem, a pozetym rowerek tez najlepszym satnie nie jest, szkoda ze nie ma zdjecia ze startu było troche ludzi

dzusii | 21:25 niedziela, 20 maja 2007 | linkuj Ten Twój blog mnie nie lubi, chyba :P ;/

dzusii | 21:21 niedziela, 20 maja 2007 | linkuj O. no to nie tak źle ;)
Mam nadzieje, ze Ty jesteś z siebie zadowolony :)
I teraz możesz znowu normalnie jeździć ;D
-to musiał być udany dzień :P
Pozdrawiam :*

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!